Już wkrótce Sylwester i co za tym idzie zabawa do białego rana, śpiewy, alkohol i... no właśnie fajerwerki. Dla psa to czas ekstremalnego stresu. Każdy właściciel czworonoga zadaje sobie co roku pytanie jak to zrobić żeby nasz pupil jakoś to przeżył bez większej traumy. Poniżej proponujemy kilka prostych rozwiązań ad hoc, jak to zrobić żeby nasz pies był spokojny, a my razem z nim, że mu się nic złego nie dzieje.
Dobrze zaaranżowany czas pozwoli nam spędzić Sylwestra, miło i bez problemu. Cała zabawa z fajerwerkami kończy się tuż przed pierwszą. W końcu nawet najwytrwalsi imprezowicze i piromani też nie wytrzymają długo na zimnie. Fajerwerki nawet u dobrze zaopatrzonych starczają maksymalnie na 15-20min. Potem jest już cicho i po 1szej nad ranem można spokojnie wyprowadzić psa na spacer i wrócić do normalnego trybu życia.
Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku dla was drodzy czytelnicy i dla waszych psiaków!