W poprzedniej części opisywaliśmy jak chronić naszych czworonożnych przyjaciół przed atakiem kleszczy. Tym razem omówimy postępowanie w przypadku, gdy już doszło do ukąszenia przez te podstępne pajęczaki.
Jeżeli już odnajdziemy kleszcza wczepionego w skórę naszego pupila powinniśmy się niezwłocznie skontaktować z lekarzem weterynarii. Im krócej, bowiem pajęczak żeruje na naszym psie, tym mniejsza szansa, że zdąży czymś go zarazić. Pod żadnym pozorem nie wolno samemu podejmować prób usuwania kleszcza, chyba ze mamy w tym względzie odpowiednie doświadczenie, wiedzę oraz specjalistyczny sprzęt. Na pewno nie wolno go wygniatać, wyrywać ani wyciskać może to, bowiem spowodować jedynie reakcję obronną w postaci pozbycia się nagromadzonej krwi, która dostaje się wówczas do ciała naszego pupila razem z drobnoustrojami, które egzystują w kleszczu. Podobne rezultaty osiągniemy, jeżeli będziemy próbowali skorzystać z ludowych sposobów, czyli nasmarować kleszcza tłuszczem lub polać go alkoholem czy też podpalić. Wizyta u weterynarza to tylko trochę poświęconego czasu oraz kilkadziesiąt złotych a potrafi zaoszczędzić naszemu pupilowi dużo cierpień, a nawet uratować mu życie.
Kleszcza można spróbować usunąć samodzielnie jedynie, gdy dysponujemy odpowiednimi umiejętnościami oraz sprzętem. Stanowczo odradzamy próby samodzielnego usuwania kleszczy, jeżeli nie zostaliśmy uprzednio odpowiednio przeszkoleni pod okiem lekarza weterynarii. Do usuwania kleszczy służą odpowiednio zakrzywione pęsetki służące do podważania kleszczy oraz pompki do ich odsysania. Kluczowe jest, aby nie uszkodzić pajęczaka tylko wyciągnąć go w całości razem z odnóżami.
Jak widać nawet w przypadku ukąszenia przez kleszcza nie należy ulegać panice tylko postępować z rozsądkiem. Jeżeli nie mamy doświadczenia w postępowaniu z kleszczami to najlepiej od razu zwrócić się do lekarza weterynarii, który zajmie się naszym pupilem w sposób profesjonalny. Warto też wiedzieć, że nieumiejętne postępowanie, zwłaszcza wyrywanie kleszcza na siłę spowoduje więcej szkody niż pożytku.